Pulpety wieprzowo-wołowe
Nie ma to jak tradycyjna, mamina kuchnia. Wśród jej przysmaków w pierwszej dziesiątce znajdują się pulpeciki 😉 Te są wyjątkowo delikatne – połączenie dwóch gatunków mięs, żeby nie powiedzieć idealne. Polecam szczególnie dla dzieci 😉
Składniki (4 porcje):
- Mięso wieprzowe – 250 g;
- Mięso wołowe – 250 g;
- Cebula – 1 szt.;
- Bułka tarta – 2 łyżki;
- Jaja – 1 szt.;
- Liść laurowy – 3 szt.;
- Ziele angielskie – 3 szt.;
- Sól;
- Pieprz;
- Olej – 3 łyżki;
- Mąka pszenna – 1 łyżka;
- Mąka ziemniaczana – 1 łyżeczka;
- Śmietana – 4 łyżki;
- Koperek;
- Pietruszka natka.
Wykonanie:
Mięso mielimy w maszynce lub kupujemy w sklepie gdzie mielą na miejscu, jeżeli nie posiadamy takich możliwości możemy kupić już gotowe mielone, ale z doświadczenia wiem, że nie będzie takie dobre.
Do mięsa dodajemy startą na tarce cebulę, jajko i bułkę tartą. Bułki tak, żeby mięso nie było rzadkie i można było uformować pulpeciki.
Doprawiamy, solą i pieprzem wedle uznania. Formujemy małe pulpeciki.
Na patelni rozgrzewamy olej, i podsmażamy pulpety z każdej strony.
W garnku wstawiamy wodę wraz z liściem laurowym i zielem angielskim i gdy pulpety są podsmażone przekładamy je do garnka i gotujemy przez około 45 minut.
Doprawiamy sos solą, pieprzem oraz zaprawiamy mąką – mąki mieszamy ze śmietaną, dodajemy trochę zimnej wody. Następnie dodajemy trochę gorącego sosu i po dokładnym wymieszaniu wlewamy do gotującego się sosu. U mnie podane z makaronem ryżowym.
Smacznego!!!