Murzynek
Murzynek – chyba jedno popularniejszych ciast… Często myśląc co by tu dziś upiec wertuję internet w poszukiwaniu jakiś nowinek. Tym razem postanowiłam zajrzeć do zeszyciku mojej mamy (tak starannie i wielokrotnie przepisywanego przeze mnie i moją kochaną siostrzyczkę na każde mamy urodziny 😉 ) Postanowiłam częściej do niego zaglądać! A tymczasem na stole wylądował Murzynek! Stary dobry Murzynek 😉 Nie zawiodłam się smakował jak niegdyś, wyśmienicie… nie zostało nawet okruszka:-)
Składniki (Blacha 26 cm x 12 cm):
- Margaryna – 250 g;
- Cukier – 120 g;
- Woda – 6 łyżek;
- Kakao – 3 łyżki;
- Mąka – 150 g;
- Proszek do pieczenia – 1 łyżeczka;
- Jajka – 4 szt.
Wykonanie:
W rondelku rozpuszczamy margarynę, cukier, wodę i kakao – nie gotujemy. Masę odstawiamy do ostudzenia.
Żółtka ucieramy z mąką i proszkiem do pieczenia.
Białka ubijamy wraz ze szczyptą soli.
Do mąki dodajemy masę kakaową, a na koniec ubitą pianę z białek.
Blachę o wymiarach 28 cm x 12 cm wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto.
Ciasto pieczemy w 180 stopniach – ok 30-40 minut. Do suchego patyczka.
Na koniec po ostudzeniu możemy posypać cukrem pudrem lub polać polewą.
Smacznego!!!