Delikatne pszenne, drożdżowe Bułeczki śniadaniowe 🙂 Idealne na śniadanko. Wybrałam akurat ten przepis, gdyż jest szybki. Tak naprawdę powinnam nazwać te bułeczki ekspresowymi 😉 Przygotowanie trwa ok 10 minut, plus pieczenie 20 – po 30 minutach w domu pachnie świeżym pieczywkiem. Bułeczki smarujemy masełkiem i mamy przysłowiowe niebo w gębie!
Wrzucam jeszcze przelicznik drożdży, może się przydać:
25 gramów drożdży świeżych = 7 gramów drożdży instant
Składniki (ok 8 bułeczek):
- Mąka pszenna – 500 g (3 szklanki);
- Drożdże instant – 21 g (3 opakowania);
- Sól- 5 g (1 łyżeczka);
- Miód – 25 g (1 łyżka);
- Woda letnia – 300 ml (1,5 szklanki);
- Jaja – 1 szt. (a właściwie 1 żółtko);
- Mak – do posypania (opcjonalnie).
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy drożdże, sól, miód i letnią wodę. Wyrabiamy ciasto.
Ciasto dzielimy na równe części – u mnie 8 kawałków. Formujemy okrągłe bułeczki, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Każdą bułeczkę smarujemy roztrzepanym żółtkiem, możemy również posypać makiem, sezamem, słonecznikiem, tym na co mamy ochotę.
Blachę z bułkami wstawiamy do zimnego piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 stopni – 20 minut.
Smacznego!!!
Piegusek – przepyszny! Z całą pewnością największe zaskoczenie tego miesiąca (jeżeli chodzi o ciasta)! Jeszcze chyba nie jadłam tak delikatnego i soczystego ciasta (w kategorii babek oczywiście). Cudowne – z makiem w środku, na bazie białek, a zatem gdy zostanie nam dużo białek, proponuję zamiast bez, którym oczywiście nic nie brakuje, Pieguska! Ja miałam 8 białek i tyle dałam, ale w przepisie była mowa od 6-8 😉 Ponadto można dodać bakalii, u mnie dzieci nie lubią więc jest bez 🙂
Składniki (Forma 30 cm x 10 cm):
- Margaryna – 250 g;
- Cukier puder – 100 g;
- Mąka pszenna – 150 g;
- Mak suchy – 1 szklanka;
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
- 8 białek.
Wykonanie:
Margarynę ucieramy z cukrem pudrem, następnie dodajemy mak, mąkę i proszek do pieczenia i wszystko dokładnie mieszamy.
Białka ubijamy z odrobiną soli.
Do ciasta dodajemy pianę z białek i delikatnie wszystko mieszamy.
Ciasto przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku – 40 minut.
Smacznego!!!
Chleb dla „Leniwych” – pod taką nazwą dostałam przepis więc nie zmieniam i podaję dalej. Przepis od kolejnej dobrej duszki tym razem Ewci 😉 Mam takie super wsparcie w Dąbkach nad morzem 😉 Jak dotąd niezawodne 🙂 Zatem Dziękuję Ewie a Was zachęcam. Mało skomplikowany, ale za to przepyszny chlebek z chrupiącą skórką i ziarnami słonecznika 🙂 Przepis dostałam na dwie formy, jednak dziś zrobiłam jedną tak wiecie na spróbowanie. Ale wiem już, że następnym razem będzie razy dwa 😉
Składniki (Forma 30 cm x 10 cm):
- Mąka pszenna – 500 g (3 szklanki);
- Otręby pszenne – 100 g (1 szklanka);
- Woda ciepła – 300 ml (1,5 szklanki);
- Sól – 1 łyżeczka;
- Drożdże – 50 g;
- Cukier – 1 łyżeczka;
- Ziarna słonecznika – 70 g (0,5 szklanki).
Przygotowanie:
Drożdże kruszymy do małej miski, dodajemy cukier oraz 1/4 szklanki ciepłej wody – mieszamy dokładnie, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy otręby, sól, słonecznik i wszystko dokładnie mieszamy.
Do mąki wlewamy rozczyn, delikatnie przysypujemy mąką i odstawiamy jeszcze na 10 minut.
Formę do pieczenia smarujemy masłem lub margaryną oraz obsypujemy otrębami.
Do miski wlewamy pozostałą ilość wody i zagniatamy ciasto.
Ciasto wykładamy do foremki, posypujemy ziarnami słonecznika i odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce (tego nie było w przepisie, ale mama mi żeby nie powiedzieć kazała, doradziła 😉 ).
Chlebek wstawiamy do zimnego piekarnika i ustawiamy temperaturę 180 stopni, grzanie góra/dół. Pieczemy 1 h 20 minut.
Smacznego!!!
Kluseczki orkiszowe, czyli coś podobnego jak lane kluski, tylko zamiast mąki pszennej jest orkiszowa pełnoziarnista, a konsystencja ciasta jest nieco inna, nie lejąca lecz bardziej gęsta, gotowane oczywiście na mleku. . Pozostałość po jednej z wielu diet, uwielbiam je do tej pory, a moja Rozalka woli je od tych tradycyjnych. Warto spróbować zatem, gdyż kto jak kto ale Rozalka byle czego nie jada, w zasadzie nie wiele jada a to co jada musi być naprawdę pyszne 🙂 Szybki sposób na zdrowe i pożywne śniadanko. U mnie wciąż wersja dietetyczna czyli mała, ale wystarczy pomnożyć ilość składników razy dwa i mamy wersję normalną 😉
Składniki (1 porcja):
- Jajko – 1 szt.;
- Cukier brązowy – 1 łyżeczka;
- Mąka orkiszowa pełnoziarnista – 50 g;
- Mleko – 350 ml.
Przygotowanie:
Do garnka wlewamy mleko i zagotowujemy.
Do miseczki wbijamy jajko, dodajemy mąkę, cukier – dokładnie mieszamy.
Nad garnkiem z gotującym się mlekiem przechylamy miskę z ciastem i odrywamy łyżką po kawałku ciasta, co jakiś czas maczamy łyżkę w mleku (wówczas ciasto nie będzie się kleić do łyżki).
Gotujemy kluski do momentu ponownego zagotowania się mleka i wypłynięcia klusek na powierzchnię.
Smacznego!
Wreszcie to zrobiłam, a raczej Go i to przez duże G! Nieskromnie powiem, że wyszedł po prostu przepyszny!!! Żeby nie powiedzieć najlepszy jaki jadłam 😛 Ale dość zachwalania, powiem Wam jedno jeżeli nosicie się z zamiarem robienia bigosu to naprawdę warto. Co prawda trochę to trwa… ale mimo wszystko warto zwłaszcza, że potem kilka obiadków mamy z głowy 🙂 Na Święta idealny, a na Sylwestra jeszcze bardziej. Tylko pamiętajcie żeby użyć kapusty kiszonej, a nie kwaszonej. Do dzieła!
Składniki (garnek 4 l):
- Kapusta kiszona – 2 kg;
- Marchewka – 300 g;
- Mięso wieprzowe – 850 g (u mnie szynka i żeberka);
- Prawdziwki suszone – 50 g;
- Kiełbasa wiejska – 500 g;
- Liście laurowe – 6 szt.;
- Ziele angielskie – 8 szt.;
- Pieprz ziarna – 10 szt.;
- Sól;
- Cebula – 100 g;
- Mąka pszenna – 1 łyżka;
- Olej – 4 łyżki.
Przygotowanie:
Mięso kroimy w kostkę, lub po prostu na mniejsze kawałki. Na patelni rozpuszczamy 2 łyżki oleju i gdy jest już rozgrzany wrzucamy mięso i dokładnie je obsmażamy. W tym czasie suszone grzyby łamiemy na kawałki (lub kroimy).
Wlewamy 2 szklanki wody, dodajemy grzyby, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarnach i dusimy pod przykryciem aż mięso będzie prawie miękkie – ok 40 minut.
Do drugiego garnka wkładamy kapustę, lekko odciśniętą, zalewamy wodą tak aby przykryć kapustę i gotujemy ok 45 minut.
Odlewamy wodę z kapusty, oczywiście nie całą ale większość. Dodajemy do kapusty mięso, dokładnie mieszamy i wszystko dusimy ok 40 minut.
Kiełbasę kroimy na kawałki. Połowę pokroiłam w kostkę, drugą połowę na grubsze ok 4 cm kawałki. Podsmażamy na patelni, do momentu aż się ładnie podpiecze,a gdy kapusta i mięso są miękkie dodajemy ją do garnka. Tłuszcz z kiełbasy zostawiamy i nie dodajemy do bigosu.
Wszystko dokładnie mieszamy i dusimy jeszcze 20 minut.
Na koniec robimy zasmażkę – cebulkę drobniutko kroimy w kosteczkę, na patelni rozpuszczamy 2 łyżki oleju, wrzucamy cebulkę i gdy jest rumiana dodajemy do niej łyżkę mąki. Wszystko dokładnie mieszamy, dodajemy łyżkę stołową wody z bigosu, mieszamy i wlewamy to do garnka, zagotowujemy wszystko.Jeszcze raz dokładnie mieszamy, jeżeli jest taka potrzeba doprawiamy solą i pieprzem. Gotowe!
Smacznego!!! A jest do czego!!!