Pierogi z mięsem



Jakoś tak się złożyło że samochód mamy w naprawie. Oszczędzę Wam tej smutnej opowieści dlaczego bo to nieistotne. Faktem jest, że bez auta nasze weekendy są jakby to powiedzieć… spokojniejsze? Ale coby nie zmęczyć się tym odpoczywaniem postanowiłam ugotować coś na co zawsze czasu brak 😉 Zapraszam na pyszne, cudowne i moje ulubione danie czyli Pierogi!!!
Sobota bez auta = 120 pierogów z mięsem + 70 ruskich + 60 uszek = niebo w gębie 🙂
Zaczniemy od pierogów z mięsem 🙂
Składniki na farsz:
- 1,5 kg mięsa z łopatki;
- 0,5 kg podgardla (coś tłustszego);
- 3-4 liście laurowe;
- 4-5 ziaren ziela angielskiego;
- 10 ziaren pieprzu;
- sól;
- 1 cebula.
Przygotowanie:
Mięso i podgardle kroimy na mniejsze części i gotujemy. Do wody dodajemy kilka ziaren pieprzu, ziela angielskiego i liści laurowych. Gdy mięso jest miękkie odcedzamy a wywar odstawiamy na bok bo jeszcze nam się przyda. Gdy mięso wystygnie obieramy cebulę i wszystko mielimy w maszynce do mięsa. Mieszamy dokładnie, doprawiamy solą i pieprzem. Jeżeli farsz jest za suchy (a zapewne jest) dolewamy wywaru (u mnie ok 3-4 łyżek wazowych). I farsz gotowy.
Składniki na ciasto:
- 1 kg mąki pszennej;
- 2 jajka;
- woda (ciepła, 1,5-2 szklanek);
- szczypta soli.
Przygotowanie:
Wysypujemy przesianą mąkę na stolnicę, wbijamy jajka, dolewamy wodę i zagniatamy. Następnie dzielimy ciasto na kilka części i wałkujemy. Ciasto nie może być za cienkie, na grubość mniej więcej 4-5 milimetrów. Z ciasta wycinamy kółka. Brzeg ciasta smarujemy wodą do połowy (żeby lepiej się sklejało). Wkładamy około łyżeczkę mięsa. Składamy. Brzegi przygniatamy widelcem, żeby się nie rozkleiło. I gotowe. Teraz tylko ugotować w osolonej wodzie z dodatkiem masła, wrzucamy na wrzątek i od momentu zagotowania, ok 4-5 minut (nalezy od grubości ciasta,najlepiej sprawdzić).
Podajemy tak jak lubimy, u mnie tym razem ze skwareczkami 😉
Smacznego!!!