Naleśniki ze szpinakiem i pieczarkami
No własnie tak to mniej więcej ze mną jest. Jak cisza to cisza, a jak się rozpiszę… Bo wiecie przecież, że to że nie wrzucam przepisów nie znacz, że nie gotuję. Gdyż gotuję a i owszem. Zdjęcia cykam i czekają na odpowiedni czas. I taki własnie oto czas nadszedł dla naleśników ze szpinakiem! Tara! I proszę nie wzdychać na myśl o szpinaku, naleśniki pierwsza klasa 😉 No i jeszcze pieczarki mamy do tego 😉
Składniki ciasta:
- Mąka – 3-4 szklanki,
- Mleko – ok 0,7 litra,
- 4-5 jajek,
- sól – szczypta,
- cukier waniliowy,
- Olej,
Przygotowanie:
Wbijamy do miski jajka, szczyptę soli i mieszamy przy użyciu trzepaczki, następnie dodajemy stopniowo mąkę, oraz mleko i mieszamy. Na koniec dodajemy cukier waniliowy. Ciasto musi być dość gęste ale lejące, wtedy naleśniki wyrosną najlepiej. Na patelnię wlewamy 1-2 łyżki oleju, mocno nagrzewamy i wylewamy łyżkę ciasta. Rozprowadzamy ciasto na całej patelni i smażymy z jednej i drugiej strony.
Składniki farszu:
- 400 g szpinaku;
- 200-300 g pieczarek;
- śmietana 18% – wedle uznania – ok 0,5 szklanki;
- cebula;
- czosnek – 1-2 ząbki;
- ser żółty – wedle uznania – 15-25 dkg;
- sól;
- pieprz;
- bazylia (najlepiej świeżo siekana).
Przygotowanie:
Cebulę szatkujemy w kosteczkę i podsmażamy na łyżce oleju. Pieczarki myjemy i kroimy w kostkę (dość drobną). Wszystko to smażymy do momentu aż woda odparuje z pieczarek (można trochę posolić żeby pieczarki szybciej puściły wodę). Szpinak myjemy, szatkujemy i dodajemy do cebuli i pieczarek, przesmażamy ok 5 minut. Dodajemy czosnek starty na tarce i smażymy kolejne 5 minut. Na koniec dodajemy bazylię, śmietanę i żółty ser. Naleśniku wypełniamy szpinakiem, zawijamy (ja tym razem jak krokiety), a na koniec posypujemy żółtym serem.
Smacznego!!!