Zupa fasolowa ze szpinakiem



Nie bardzo wiem jak mam zacząć, no bo kolejny raz zachwycać się, wychwalać pod niebiosa szpinak. Nie bardzo. A zatem może skupię się na fasoli, bo to właśnie ona gra pierwsze skrzypce w tej zupie. Fasola i majeranek. W dzieciństwie mój tata często gotował zupę fasolową, teraz jakoś tak rzadko się słyszy żeby ktoś ja robił. A warto, naprawdę warto pomijam jaka jest zdrowa, ale jaka pyszna! Szpinaku jest w zupie niewiele ale super przechodzi smakiem fasoli, majeranku i bulionu. Kolejne danie dla opornych i przeciwników szpinaku 😉 Ale moje gadanie na nic zda się, musicie po prostu spróbować!!!
Składniki (2 porcje):
- 3 szklanki bulionu;
- 100 g fasoli – piękny Jaś;
- 2 marchewki;
- 400 g szpinaku;
- 3 cebule;
- 2-3 łyżki oleju rzepakowego;
- sól, pieprz;
- majeranek.
Przygotowanie:
Suche ziarno fasoli namaczamy poprzedniego dnia i gotujemy do miękkości. W garnku, w którym będziemy gotować zupę, rozgrzewamy olej i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę. Cebulę zalewamy gorącym bulionem, dodajemy pokrojoną w plasterki marchewkę. Po 10 minutach wkładamy świeże, pokrojone liście szpinaku i ugotowaną fasolę i gotujemy wszystkie składniki jeszcze 5-10 minut. Dodajemy przyprawy i odstawiamy na kilka minut.
Smacznego!!!