Rolada szpinakowa z łososiem
Rolada szpinakowa (nie wiem czy to tak się powinno nazywać bo mi tu na czerwono się świeci, ale co tam, niech tak już zostanie). Myślę, że szpinak w tej postaci będzie smakował nie tylko jego zwolennikom, ale również przeciwnikom. To jedna sprawa, kolejna to taka, że nie jest to danie szybkie i łatwe, jak większość z moich dań. Jedno się nie zmieniło na pewno zdrowe ;-). No i na koniec muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz, najważniejszą, a mianowicie nie spod moich rączek wyszło to cudeńko :-(. Ja jedynie obserwowałam (no i winko popijałam, ale o tym cicho sza 😉 ). Zamieszczam oczywiście za zgodą autorki 😉 Dziękuję Aga, za towarzystwo, winko no i roladkę, wszystkim smakowała!!!!
Składniki:
- 1 opakowanie szpinaku mrożonego, rozdrobnionego;
- 2 opakowania serka typu almette – chrzanowego (może być naturalny i wtedy doprawiamy chrzanem);
- mąka – 2 łyżki;
- 2 jajka;
- opakowanie łososia wędzonego – 200g;
- sól, pieprz,
- czosnek – 2-3 ząbki;
- bazylia;
Przygotowanie:
Szpinak dusimy na patelni i doprawiamy solą, pieprzem, czosnkiem i bazylią (można dodać masło jak ktoś lubi). Następnie szpinak pozostawiamy do ostygnięcia. Gdy już jest chłodny, dodajemy do niego mąkę i żółtka. Z białek ubijamy pianę i łączymy ze szpinakiem. Na dużej blasze układamy papier do pieczenia i wykładamy masę szpinakową. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, około 10-15 minut. Po upieczeniu, czekamy chwilę aż wystygnie i oddzielamy papier od ciasta. Pozostawiamy do ostygnięcia. Teraz ciasto smarujemy serkami almette i układamy łososia. Zwijamy wszystko, a na koniec roladę zawijamy w folię spożywcza i wkładamy do lodówki. Najlepiej smakuje dnia następnego!
Smacznego!!!