Pizzerki z kiełbasą i ceublką



Jak to mówią gość w dom, Bóg w dom. Tylko powiedzcie mi co tu podać takiemu gościowi,żeby tak szybko, fajnie, smacznie było? A na przykład pizzerinki. Chyba nie muszę pisać co to jest takiego, bo zapewne każdy się domyśla. Takie małe pizze 😉 Plus numer jeden super szybko się je robi, plus numer dwa można zrobić je prawie ze wszystkim, co tylko sobie wymyślimy, tudzież co tylko mamy w lodówce (jak w moim przypadku). Plus numer trzy jak do tej pory nie spotkałam się z osobą której by nie smakowało. No a gość wraca do domu zadowolony. Chyba o to nam chodziło? 😉 Wersja pierwsza, taka …. męska 😉 Kiełbasa, cebula i ser!
Składniki:
Ciasto:
- 1,5 szklanki mąki pszennej;
- 2 dkg drożdży;
- 2/3 szklanki wody gotowanej;
- 1/4 szklanki oleju;
- szczypta soli.
Filling:
- 2 cebule;
- pętko kiełbasy;
- ser żółty (wedle upodobań);
- olej;
- ketchup;
- papryka słodka.
Sos:
- 2 łyżki majonezu;
- 2 łyżki śmietany;
- 1 łyżka ketchupu;
- 2 ząbki czosnku.
Przygotowanie:
Zagniatamy ciasto, a w tym celu ugniatamy mąkę, z solą, olejem i drożdżami rozpuszczonymi w wodzie. Ciasto odstawiamy na bok i w tym czasie przygotowujemy wypełnienie. Cebulę kroimy, podsmażamy na patelni na odrobinie oleju. Gdy jest szklista dodajemy pokrojoną w kostkę kiełbaskę. To razem smażymy około 10 minut, żeby kiełbasa nie za bardzo nam się spiekła. Na koniec doprawiamy czerwoną papryką (kolor wtedy jest ładniejszy ;-)) Z ciasta formujemy małe pizze, smarujemy je ketchupem, a następnie układamy wcześniej ostudzoną cebulę z kiełbaską. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. I pieczemy około 10-15 minut. W tym czasie robimy sos. Mieszamy wszystkie składniki sosu (czosnek ścieramy na tarce). Gdy pizzerinki są upieczone układamy ser żółty i jeszcze na chwilę wkładamy do piekarnika. I gotowe!
Smacznego!!!