Gofry z bitą śmietaną

Jak szaleć, to szaleć. Godzina 21:27, ale nic to! Sił coraz mniej, nic to! Oczy mi się zamykają, nic to! Kamil Stoch Mistrzem Olimpijskim!!! To jest to!!! A gdybyście się zastanawiali jak to się stało, ja Wam powiem. Moja córa trzymała kciuki, tak to się stało 😉 A gdyby ktoś pytał, mecze piłki nożnej też ze mną ogląda 😛 (dla przypomnienia, Zuzia- lat prawie 5). No nic w doskonałym humorze, w tym historycznym dniu, coś, średnio zdrowego, czasochłonnego, kalorycznego i oczywiście, pysznego! Ach prawie zapomniałam, to są najlepsze gofry jakie jadłam, a wierzcie mi, że wypróbowałam już z 8 przepisów!!! Ten zdecydowanie najlepszy!

Składniki (10-12 sztuk):

• pół kostki masła (lub margaryny),
• ok. 50 gram cukru,
• 1 opakowanie cukru waniliowego,
• 2-3 jaja (w zależności od wielkości),
• 250 gram mąki,
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
• 200 ml mleka,
• mała śmietana 30%,
• 2 łyżeczki cukru pudru,
• dżem,

Przygotowanie:

Wbijamy jaja, i ubijamy. Dodajemy cukier i cukier waniliowy, mieszamy. Dodajemy ostudzone, rozpuszczone masło. Teraz mleko, a na koniec dodajemy stopniowo mąkę, no i gdzieś między jedną, a drugą porcją mąki proszek do pieczenia. Mieszamy do momentu aż będziemy mieć gładkie ciasto. Używając gofrownicy, smażymy gofry (bez dodatku dodatkowego tłuszczu). W tym czasie gdy piekę gofry robię bitą śmietanę. I w tym celu, ubijam śmietankę 30% z cukrem pudrem, aż do momentu uzyskania bitej śmietany. Gofry smarujemy bitą śmietaną, lub smarujemy dżemem, lub posypujemy cukrem pudrem, lub jak kto woli 😉

Smacznego!!!