Pieczony kurczak z majerankiem i puree ziemniaczanym



Mamy pierś z kurczaka, więc co robimy? Pewnie kotlety, no bo cóż innego dobrego można zrobić. A można, można. Myślę, że zaskoczy was obecność almette w tym daniu (oczywiście nie musi to być dokładnie almette, a jedynie serek tego typu). Do tego czosnek po upieczeniu pyszny, mięciutki. Co ja mogę jeszcze powiedzieć. Musicie koniecznie spróbować! Ot co!
KURCZAK Z MAJERANKIEM
Składniki:
- 300 g piersi z kurczaka,
- sól morska,
- świeżo zmielony czarny pieprz,
- majeranek ,
- 4 duże ząbki czosnku, podzielone na połówki,
- 1 łyżeczka masła,
- 4 łyżki serka Almette,
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Piersi trzeba opłukać, osuszyć, oprószyć lekko solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Wcieramy majeranek. Następnie wcieramy ząbki czosnku (podzielone na połówki), masło i ser. Wierzch posypujemy świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Ułożyć w niedużym naczyniu żaroodpornym i wstawiamy do nagrzanego piekarnika bez przykrycia. Pieczemy do zarumienienia.
PUREE ZIEMNIACZANE
Składniki:
- 4 ziemniaki,
- 2 małe ząbki czosnku,
- sól, pieprz,
- 2 łyżki jogurtu,
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w wodzie razem z obranym czosnkiem. Po ugotowaniu odcedzamy (czosnek zostawiamy). Dodajemy jogurt i rozgniatamy na gładkie purée. Doprawiamy ewentualnie solą.
Smacznego!!!
Po raz kolejny robię, pychota!
Potwierdzam, przepis prosty a danie mmmniam 😉