Kotlety z zielonej soczewicy
W sumie to sama nie wiem co mnie tak natchnęło na to żeby kupić soczewicę. Choć w sumie to śmieszne trochę, że ja tak dużo pisze o zdrowym odżywianiu a jeszcze nie miałam do czynienia z soczewicą. I tak pewnego dnia, będąc na zakupach w lidlu, kupując kaszę mannę dla mojej małej łobuziary, mój wzrok zatrzymał się na soczewicy. Kupiłam ją nie wiedząc tak naprawdę z czym to się je. No ale w dzisiejszych czasach tak naprawdę nawet książka kucharska jest niepotrzebna. Sama w domu mam trzy, a korzystam raz na 10 razy. Takie czasy… nie żeby mi było źle 😉 No dobra dość tego gadania. Nie piszę też o soczewicy, bo możecie sami sobie wygooglać. Ale jest po prostu mega zdrowa! Ode mnie tylko tyle, że kotlety były naprawdę smaczne.
Składniki:
- 1 szklanka zielonej soczewicy,
- 1 łżka masła,
- ok 1/2 szklanki płatków owsianych górskich,
- 6 czubatych łyżek kaszy manny lub innej drobnej,
- sól, pieprz,
- papryka słodka,
- bułka tarta,
- czubata łyżeczka przyprawy curry (była w oryginalnym przepisie, ja nie dałam),
- 3 ząbki czosnku (były w oryginalnym przepisie, ja nie dałam),
Wykonanie:
Soczewicę płukamy i moczymy około 40 minut. Po wypłukaniu do garnka i zalewamy 2,5 szklanki wody. Po zagotowaniu, gotujemy na małym ogniu ok 20 minut. Do gotującej się soczewicy dodajemy łyżkę masła. Następnie do wciąż gorącej soczewicy dodajemy płatki owsiane i kaszę mannę. Dokładnie mieszamy, soczewica powinnam się rozlatywać. Jak masa wystygnie formujemy kotleciki. Smażymy z obu stron na złoty kolor na oleju, lub maśle klarowanym. Do kotlecików zrobiłam sos grzybowy, ale każdy może przygotować jaki sobie życzy.
Smacznego!!!