Indyk w cieście



Chyba już wspominałam, że indyk rządzi 🙂 I tak też jest dzisiaj. Indyk w cieście, a do tego ziemniaczki pieczone z masełkiem i koperkiem. Mniam, mniam, pewnie nie jesteście ciekawi wersji light dla matki karmiącej. Jesteście? Niestety nie ma takiej!!! Pozostaje uparować indyka i ziemniaki i udawać że smakuje tak cudownie jak indyk w cieście.
Składniki :
- filet z indyka – ok. 30-40dkg,
- papryka słodka – 1 łyżeczka,
- 1 łyżka oleju,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- pół łyżeczki chilli,
- sól, pieprz – do smaku, ja nie dodaję
- 4-5 łyżek mąki pszennej,
- 1-2 jajka,
Wykonanie:
Fileta kroimy w paski. Przygotowujemy marynatę – papryka słodka, olej, sos sojowy, chilli. W tej marynacie mieszamy indyka. I pozostawiamy go w niej ok. godziny. Jajko, mieszamy z mąką. Powstałe ciasto musi być dużo gęstsze niż to do naleśników. Teraz obtaczamy indyka w cieście i smażymy na rozgrzanej patelni. I Indyk gotowy. Do tego zrobiłam ziemniaczki z masełkiem i koperkiem. Zdradzę wam mój sekret na najlepsze ziemniaczki 😉 Zieminaki trzeba najpierw zagotować w wodzie, a potem do naczynia żaroodpornego z masłem i do piekarnika, na około 30-40 minut, w temperaturze 180oC. 10 minut przed wyjęciem zdejmujemy przykrywkę, a na koniec posypujemy koperkiem. Mniam mniam mniam… przynajmniej tak mówią 😉
Smacznego!!!