Makaron Sojowy z Kurczakiem i Warzywami

Kiedyś nie przepadałam za chińszczyzną, ale moja siostra ją uwielbia i chyba przy niej zaczęłam próbować tej kuchni. Aż wreszcie natrafiłam na makaron sojowy, który po prostu uwielbiam. Niestety na naszego polskiego „Bambusa” nie można liczyć, jedzenie zmienia się tam regularnie czyli średnio co 3 miesiące z nowym właścicielem. A ponieważ w moim Lidlu tak często pojawia się kuchnia chińska, postanowiłam sama coś wykombinować. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz zaglądałam do chińskiej knajpki, chińszczyznę robię sama w domu, wystarczy tylko trochę warzyw, kurczak (przynajmniej mamy pewność, że to kurczak a nie gołąb czy pies), kilka przypraw i sos sojowy. I zrobicie takie chińskie że Hej!!!

Składniki:

• pół piersi z kurczaka,
• 4 marchewki,
• 1 pietruszka,
• pół selera,
• 2 cebule,
• kawałek pora,
• grzybki Mun – 25g (pół paczuszki),
• słoiczek pędów bambusa,
• puszka kiełków,
• sos sojowy,
• curry,
• papryka słodka,
• papryka ostra,
• olej,

Przygotowanie:

Kurczaka kroimy w grubszą kostkę marynujemy przez około 15-30 minut. Marynata – 3 łyżki sosu sojowego, 2 łyżki oleju, curry – pół łyżeczki, papryki – słodka i ostra.  Przygotowujemy grzybki. Zalewamy na 15 minut gorącą wodą, a następnie gotujemy przez 15 minut. W tym czasie obieramy warzywa i kroimy, pietruszkę, selera i marchewkę w paseczki. Cebulę, na pół i w tzw. piórka, pora (biała część) w talarki. Warzywa wysypujemy na woka, lub patelnie, podlewamy 2-3 łyżkami oleju, 6-7 łyżkami sosu sojowego i smażymy do miękkości (ja od czasu do czasu podlewam wodą). Wsypujemy pędy bambusa odcedzone na sitku i pokrojone grzybki. Doprawiamy curry i paprykami. Na drugiej patelni podsmażamy kurczaka, wraz z marynatą. Dodajemy kurczaka do warzyw, a na koniec odcedzone kiełki. Jeżeli chcemy mieć więcej sosu dodajemy więcej wody. Makaron przygotowuje się ekspresowo, Gotujemy wodę w garnku, po zagotowaniu, zestawiamy z gazu, wsypujemy makaron i po 3 minutach odcedzamy (tak w większości makaronów, ale instrukcja zawsze na opakowaniu). I cóż, wykładamy na talerzyk i gotowe!!!

Smacznego!!!