Jagodowe szaleństwo trwa 🙂 Zaraz po jagodziankach, babeczkach z jagodami, dżemie przyszedł czas na pierogi z jagodami 🙂 Już drugi dzień z rzędu. Wczoraj nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć 😛 Ale dziś nie pozwoliłam zjeść dopóki nie uwieczniłam tych przepysznych pierożków 🙂
Generalnie nie przepadam za słodkimi daniami, wolę wytrawne. Pierogi z jagodami stanowią wyjątek od reguły. Uwielbiam je!
Kaloryczność:
Całość – ok 40 pierogów – 2585 kcal
1 pieróg – 65 kcal
Składniki:
Mąka pszenna – 0,5 kg;
Olej – 2 łyżki;
Woda – 280 ml;
Sól – 1 łyżeczka;
Jagody – 400 g;
Mąka ziemniaczana – 3-4 łyżeczki;
Cukier – 65 g (ok 14 łyżeczek).
Przygotowanie:
Wysypujemy przesianą mąkę do miski, dodajemy sól, a następnie wymieszane olej i ciepłą wodę. Zagniatamy ciasto i odstawiamy na pół godziny (przykryte folią spożywczą).
Rozwałkowujemy ciasto podsypując je mąką, nie może być za cienkie, ani za grube – u mnie mniej więcej 2-3 milimetry. Z ciasta wycinamy kółka. Ciasto jest dość plastyczne. Wkładamy łyżeczkę jagód i 1/3 łyżeczki cukru. Sklejamy i przygniatamy palcami, a następnie ulubionym sposobem. Jeżeli zaczynamy przygodę z pierogami polecam przygniatanie widelcem 😉
Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem masła lub oleju, wrzucamy na wrzątek i od momentu zagotowania, 4-5 minut. Wyławiamy łyżką cedzakową na talerz.
Jest to druga odsłona pierogów ruskich na moim blogu, wydaje mi się że lepsza, ale to chyba głownie ze względu na ciasto. Sami musicie ocenić. Jest wiele sposobów na te pierogi, jedni dodają do środka cebulkę, inni boczek, jeszcze inni suszoną miętę. Ja robię farsz z samych ziemniaków i twarogu (w tym przepisie inne proporcje niż w poprzednim Przepisie), odrobinę doprawionych, a potem mogę kombinować z okrasą, jak w tym przypadku 🙂 Ciasto na pewno wyszło lepsze niż zwykle, mięciutkie i delikatne.
Składniki na farsz:
Ziemniaki – 0,5 kg;
Twaróg półtłusty – 0,5 kg;
Sól;
Pieprz kolorowy.
Przygotowanie:
Ugotowane ziemniaki i twaróg przeciskamy przez praskę. Doprawiamy solą i pieprzem. I farsz gotowy ?
Składniki na ciasto:
Mąka pszenna – 0,5 kg;
Olej – 4 łyżki;
Woda – 1 szklanka;
Sól – szczypta.
Przygotowanie:
Wysypujemy przesianą mąkę na stolnicę, wlewamy olej, dolewamy stopniowo wodę i zagniatamy. Odcinamy kawałek ciasta i wałkujemy. Ciasto nie może być za cienkie, ani za grube – u mnie mniej więcej 5 milimetrów. Z ciasta wycinamy kółka. Zazwyczaj brzeg ciasta smarowałam do połowy żeby lepiej się sklejało, ale w tym wypadku nie było takiej potrzeby, ciasto było bardzo plastyczne. Wkładamy łyżeczkę farszu. Sklejamy i przygniatamy palcami, widelcem żeby się nie rozkleiło. I gotowe.
Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem masła lub oleju, wrzucamy na wrzątek i od momentu zagotowania, 4 minuty (wszystko zależy od grubości ciasta, najlepiej sprawdzić i spróbować).
Składniki na okrasę:
Boczek wędzony – 50 g;
Cebula – 50 g;
Papryczka chilli – 20 g.
Przygotowanie:
Boczek kroimy w drobną kosteczkę, cebulkę obieramy i również drobniutko kroimy, papryczkę chilli również drobniuteńko kroimy. Wszystko wrzucamy na patelnię i smażymy do momentu aż wszystko się ładnie zarumieni.
Ugotowane pierożki polewamy tak przygotowaną okrasą i zajadamy!
Miałam w planach dzisiaj pierożki chińskie, ale jakoś tak to się wszystko potoczyło, że zamiast chińskich pierożków, mam polskie pierożki z chińskim farszem 🙂 No może nie do końca chińskim, ale delikatnie na tą nutę przyprawionym. Zachęcam do tego typu pierogów w ten sposób przygotowanych. Przed ugotowaniem farsz jest surowy, a po ugotowaniu, mięsko w środku pyszne, delikatne i soczyste 🙂
Składniki na farsz (ok. 30 pierogów):
Wołowina mielona – 200 g;
Sól – pół łyżeczki;
Sos ostrygowy – 2 łyżeczki;
Przyprawa do kuchni chińskiej – 1 łyżeczka;
woda lub bulion wołowy – 1/3 szklanki.
Przygotowanie:
Wołowinę jeżeli mamy w kawałku mielimy w maszynce, a następnie mieszamy dokładnie z pozostałymi składnikami farszu.
Składniki na ciasto:
Mąki pszenna – 2 szklanki;
Woda ciepła – 2/3 szklanki;
szczypta soli (porządna);
Olej – 2 łyżki.
Przygotowanie:
Wysypujemy przesianą mąkę na stolnicę, sypiemy sól, dolewamy wodę, olej i zagniatamy. Wałkujemy placek, nie za cienki (grubość ok 4-5 milimetrów). Z ciasta wycinamy kółka za pomocą szklanki. Brzeg ciasta smarujemy wodą do połowy (żeby lepiej się sklejało). Wkładamy około łyżeczkę farszu, składamy. Brzegi przygniatamy widelcem żeby się nie rozkleiło. I gotowe. Przed gotowaniem, układamy na czystej i świeżej ściereczce bawełnianej. Pierogi wrzucamy partiami (po ok. 10 sztuk) do osolonej, gotującej się wody. Przez pierwszą minutę mieszamy delikatnie drewnianą łyżką, aby nie przywarły do dna. Po wypłynięciu pierogów na powierzchnię gotujemy ok. 3-4 minuty. Akurat te pierożki podawałam, bez żadnej okrasy, ale wy jeżeli lubicie nie krępujcie się 😉 Gotowe!
Przedstawiam wszystkim kulinarną niespodziankę! O tak, to najlepsze określenie tego dania. Sama w sumie nie wiem co mnie skłoniło do tego żeby je zrobić, ale jedno jest pewne nie żałuję!
Mogłabym się rozpisywać o tym jakie to ono jest zdrowe, pożywne ale powiem tylko jedno PYSZNE!
Składniki (2 porcje):
kasza jaglana – 100 g (jedna torebka);
mąka ziemniaczana – 100 g(4 łyżki);
mąka ryżowa – 50 g (dwie łyżki, myślę, że śmiało można użyć zwykłej pszennej);
pół cebuli;
garść grzybów suszonych ( ok 20 g);
masło klarowane – 1 łyżeczka;
sól;
pieprz;
majeranek.
Przygotowanie:
Zaczynamy od namoczenia grzybów. Teraz wstawiamy kaszę i gotujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Ja użyłam kaszy palonej (taką kupiłam), ale jeżeli macie zwykłą możecie ją wcześniej uprażyć na suchej patelni, żeby pozbyć się goryczki. Prażymy ją do momentu aż poczujecie charakterystyczny zapach, lekko duszący. Gdy kasza się gotuje obieramy i kroimy w kostkę cebulkę i odpoczywamy 10 minut przy kawce 🙂 Ugotowaną kaszę blendujemy i odstawiamy do wystygnięcia. W tym czasie na maśle klarowanym podsmażamy cebulkę. Namoczone grzyby kroimy na małe kawałeczki i dodajemy do cebuli. Przyprawiamy solą, pieprzem i majerankiem, a następnie dusimy podlewając wodą przez około 25-30 minut. W tym czasie przygotowujemy ciasto na kopytka. Do zmiksowanej kaszy dodajemy mąkę ziemniaczaną i ryżową i dokładnie mieszamy w celu uzyskania jednolitej masy. Następnie odcinamy kawałek ciasta, formujemy wałek i kroimy na kawałki, wielkość dowolna, wedle uznania. W garnku gotujemy wodę z solą i do wrzątku wrzucamy kopytka. Gotujemy 1 minutę od momentu wypłynięcia kopytek, po tym czasie wyciągamy je łyżką. Kopytka podajemy z uduszonymi grzybami.
Gdybym miała wybrać moje ulubione danie… ciężko by było choć chyba jednak Kugiel by wygrał. Ale pierogi na pewno znalazłyby się na drugim miejscu! Uwielbiam po prostu uwielbiam, robić nieco mniej niż jeść, ale ostatnio daję radę i to dość często. Dziś zapraszam na pierożki z kapustą i grzybami. Pychota!
Składniki na farsz (ok 60 sztuk):
0,5 kg kapusty kiszonej;
3 marchewki;
grzyby (u mnie mrożone) ok 0,5 kg;
2 cebule;
sól;
pieprz;
2 łyżki oleju.
Przygotowanie:
Kapustę wstawiamy do gotowania, ja po zagotowaniu odlałam wodę i wstawiłam od nowa (wszystko zależy od kapusty i od tego jaką kwaśną lubicie). Marchewki obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dodajemy do kapusty i gotujemy razem do miękkości kapusty ok 1 godziny to trwa. W tym samym czasie gotujemy grzyby (u mnie przed zamrożeniem były gotowane ok 20 minut, więc teraz gotowałam kolejne 20 minut). Gdy grzyby są świeże myślę że trzeba pogotować ok 45 minut. Podczas gdy kapusta i grzyby się gotują obieramy cebulę, kroimy w grubszą kosteczkę i musimy zeszklić na oleju. Odstawiamy do wystygnięcia. Kapustę gdy jest miękka odcedzamy, podobnie grzyby. Studzimy wszystko. Gdy składniki są zimne przepuszczamy przez maszynkę (cebulę również). Mieszamy wszystko dokładnie, doprawiamy solą i pieprzem. I farsz gotowy.
Składniki na ciasto:
0,5 kg mąki pszennej;
1 jajko;
woda (ciepła, ok 1 szklanki);
szczypta soli.
Przygotowanie:
Wysypujemy przesianą mąkę na stolnicę, wbijamy jajko, dolewamy wodę i zagniatamy. Następnie dzielimy ciasto na kilka części i wałkujemy. Ciasto nie może być za cienkie, na grubość mniej więcej 3-4 milimetry (tym razem nieco cieńsze niż zwykle). Z ciasta wycinamy kółka. Brzeg ciasta smarujemy wodą do połowy (żeby lepiej się sklejało). Wkładamy około łyżeczkę farszu. Składamy. Brzegi przygniatamy, żeby się nie rozkleiło. I gotowe. Teraz tylko ugotować w osolonej wodzie z dodatkiem masła, wrzucamy na wrzątek i od momentu zagotowania, ok 3-4 minuty (zależy od grubości ciasta,najlepiej sprawdzić).
