czyli wszystko o gotowaniu. Przepisy kuchenne z dokładnymi opisami sposobu przyrządzenia, oraz składników.
Kuchenne rewolucje

Ja wiem wiem, że co drugie danie piszę że jest mega szybkie, ale to… to kochani jest po prostu torpeda. Jak ktoś mi poda przepis na coś równie szybkiego i smacznego, stawiam lody! Czas przygotowania 12-15 minut!!! A zupka, po prostu palce lizać! Pyszna, aromatyczna, rozgrzewającą po prostu bajka, czegóż można więcej pragnąć od potrawy!!! Ja podałam z grzankami, ale idealne będą również małe zapiekanki z serem i masełkiem czosnkowym… ach…

Składniki:

  • bulion 1 szklanka;
  • masło 1-2 łyżki;
  • ser żółty5-6 łyżek;
  • natka pietruszki – wedle uznania;
  • koperek – wedle uznania;
  • passata (sos) pomidorowa 3 – 4 szklanki;
  • świeża lub suszona bazylia;
  • pieprz;
  • sól;
  • grzanki (3 kromki chleba, angielki co lubicie).

Przygotowanie:

Passatę wlewamy do garnka. Dodajemy masło,bulion, bazylię, natkę, oraz koperek. Gotujemy 10 minut. W tym czasie robimy grzanki, ja użyłam chleba razowego, kroimy w kostkę i opiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, aż będą rumiane. Wyciągamy i czekamy aż ostygną. Przyprawiamy zupę solą, pieprzem (czasami gdy jest bardzo kwaskowa można dodać łyżeczkę cukru). Na koniec ciągle mieszając, wsypujemy ser starty na tarce.  Zdejmujemy z ognia, dekorujemy świeżą bazylią posypujemy grzanki i już!!!

Smacznego!!!

Żeby nie było, że w mojej diecie tylko kurczak i kurczak. Dzisiaj schab, trochę inaczej niż zwykle. Nie w całości, nie w postaci kotletów, a w postaci potrawki. Zawsze to lepiej brzmi jak ktoś zapyta co jadłeś, nie jakieś nudne schabowe, a potrawkę ze schabu powiecie! 🙂 No a poza tym, że ładnie brzmi to do tego pysznie smakuje. No i robi się dość szybko i prawie samo. A jak ktoś nie lubi schabu, zawsze może użyć kurczaka 😉

 

Składniki (1 porcja):

  • schab 100 gram;
  • 1 por (część biała);
  • 2 pomidory;
  • 1 ząbek czosnku;
  • olej rzepakowy;
  • 1 kieliszek wina wytrawnego;
  • sól;
  • pieprz.

Przygotowanie:

Pomidory obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Pora kroimy  na kawałki, natomiast  schab  w kostkę. Na patelni podsmażamy schab, posiekany czosnek i pora. Dodajemy pomidory i wino i dusimy pod przykryciem ok 35-40 minut. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.

Smacznego!!!

No a teraz, że tak powiem wersja damska 😉 Choć chłopcy tą też się zajadali, no i moja córa wcinała ze smakiem. Takie troszeczkę w stylu włoskim. Doskonałe na imprezkę czy też tak po prostu na kolację czy przekąskę. Squisito!!! 😛

 

Składniki:

Ciasto:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej;
  • 2 dkg drożdży;
  • 2/3 szklanki wody gotowanej;
  • 1/4 szklanki oleju;
  • szczypta soli.

Filling:

  • mozzarella 120g;
  • 2 pomidory;
  • zioła ulubione (prowansalskie, bazylia, oregano);
  • oliwa z oliwek;
  • ketchup.

Sos:

  • 2 łyżki majonezu;
  • 2 łyżki śmietany;
  • 1 łyżka ketchupu;
  • 2 ząbki czosnku.

Przygotowanie:

Zagniatamy ciasto, a w tym celu ugniatamy mąkę, z solą, olejem i drożdżami rozpuszczonymi w wodzie. Ciasto odstawiamy na bok i w tym czasie przygotowujemy wypełnienie, a nie jest to w tym przypadku skomplikowane, zaledwie pokrojenie pomidora i mozzarelli w talarki. Z ciasta formujemy małe pizze, smarujemy oliwą z oliwek i posypujemy ziołami. Układamy plasterek pomidora, jego też delikatnie skrapiamy oliwą i posypujemy ziołami. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. I pieczemy około 10-15 minut. W tym czasie robimy sos. Mieszamy wszystkie składniki sosu (czosnek ścieramy na tarce). Gdy pizzerinki są upieczone układamy mozzarellę i jeszcze na chwilę wkładamy do piekarnika, żeby ser się rozpuścił. Na to listek świeżej bazylii, sosik i ach….zajadamy!

Smacznego!!!

Jak to mówią gość w dom, Bóg w dom. Tylko powiedzcie mi co tu podać takiemu gościowi,żeby tak szybko, fajnie, smacznie było? A na przykład pizzerinki. Chyba nie muszę pisać co to jest takiego, bo zapewne każdy się domyśla. Takie małe pizze 😉 Plus numer jeden super szybko się je robi, plus numer dwa można zrobić je prawie ze wszystkim, co tylko sobie wymyślimy, tudzież co tylko mamy w lodówce (jak w moim przypadku). Plus numer trzy jak do tej pory nie spotkałam się z osobą której by nie smakowało. No a gość wraca do domu zadowolony. Chyba o to nam chodziło? 😉 Wersja pierwsza, taka …. męska 😉 Kiełbasa, cebula i ser!

Składniki:

Ciasto:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej;
  • 2 dkg drożdży;
  • 2/3 szklanki wody gotowanej;
  • 1/4 szklanki oleju;
  • szczypta soli.

Filling:

  • 2 cebule;
  • pętko kiełbasy;
  • ser żółty (wedle upodobań);
  • olej;
  • ketchup;
  • papryka słodka.

Sos:

  • 2 łyżki majonezu;
  • 2 łyżki śmietany;
  • 1 łyżka ketchupu;
  • 2 ząbki czosnku.

Przygotowanie:

Zagniatamy ciasto, a w tym celu ugniatamy mąkę, z solą, olejem i drożdżami rozpuszczonymi w wodzie. Ciasto odstawiamy na bok i w tym czasie przygotowujemy wypełnienie. Cebulę kroimy, podsmażamy na patelni na odrobinie oleju. Gdy jest szklista dodajemy pokrojoną w kostkę kiełbaskę. To razem smażymy około 10 minut, żeby kiełbasa nie za bardzo nam się spiekła. Na koniec doprawiamy czerwoną papryką (kolor wtedy jest ładniejszy ;-)) Z ciasta formujemy małe pizze, smarujemy je ketchupem, a następnie układamy wcześniej ostudzoną cebulę z kiełbaską. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. I pieczemy około 10-15 minut. W tym czasie robimy sos. Mieszamy wszystkie składniki sosu (czosnek ścieramy na tarce). Gdy pizzerinki są upieczone układamy ser żółty i jeszcze na chwilę wkładamy do piekarnika. I gotowe!

Smacznego!!!

 

23
03
2014

Tak kochani mamy tutaj coś w stylu golonki. A w sumie to chyba dużo gorzej… Ja mogłabym na palcach jednej ręki wymienić rzeczy których nie jadam. Pod tym względem jestem naprawdę idealnym kandydatem jak nie na szefa kuchni to z całą pewnością na testera;-). No ale niestety tatar, to nie moja bajka. W moim życiu spróbowałam go dwa razy. Jeden raz gdzieś tam, już nawet nie pamiętam gdzie no a drugi raz teraz. Bo jak mogę polecać coś czego nawet nie spróbowałam. A zatem refleksja po spróbowaniu – nie taki zły, ba nawet smaczny, może nawet gdybym spróbowała z zamkniętymi oczami nie wiedząc co jem by to przeszło. Ale tak… sory Tatarku Wołowy. Surowemu mięsku mówimy głośne NIE! Więc po co pytacie, po co? Mam w domu mężczyznę z krwi i kości, który generalnie mięsu mówi głośne i zdecydowane TAK! A tatarowi… TAK TAK TAK TAK! Oczywiście mięso musi być świeżuteńkie,  a jajka sprawdzone.

Składniki (2 duże porcje):

  • 40 dkg pręgi wołowej;
  • 4-5 łyżek oelju;
  • około pół szklanki przegotowanej wody;
  • sól;
  • pieprz;
  • 2 żółtka;
  • 2 duże cebule;
  • 2 duże ogórki kiszone.

Przygotowanie:

Mięso mielimy w maszynce dwa razy. Przyprawiamy dość mocno, solą i pieprzem. Dodajemy oliwę i wodę (wyczytałam, że dzięki wodzie będzie delikatniejszy). Układamy ładnie na talerzyku, układamy żółtko (jajko wcześniej sparzyłam). Cebulę i ogórka kroimy drobno i układamy dookoła tatara. Super szybko!!!

Smacznego!!!